ale to już się zrobi, to już będzie spokój. Teraz ten Magdy pokój trzeba pomalować farbą, bo już jest podłoga zrobiona, polakierowana, tylko ściany są zmyte, tylko pomalować. Już się przeprowadzi, bo też siedzi cały czas u nas. Nerwy mam na nią. A tak to no co? Klatkę by należało sprzątnąć, zrobić. Nie ma kasy. Brak funduszy. &lt;pause&gt; Jak zapłacą &lt;orig reg="pieniądze"&gt;piniądze&lt;/&gt;, to i na więcej będzie.&lt;/&gt; <br>&lt;who3&gt;Nie będzie na więcej. Jak mają dwieście miejsc na przyjęcie, a przecież nie przyjmą dwieście pięćdziesiąt osób, żeby żeby się ludzie, nie wiem &lt;gap&gt;&lt;/&gt; <br>&lt;who2&gt;No dobrze, a koleżanka dzwoniła do &lt;vocal desc="ooo"&gt; tego Peugeota? Była ta no...&lt;/&gt; <br>&lt;who3&gt;Nie.&lt;/&gt; <br>&lt;who2&gt;Dlaczego