Na szczęście Ryś zrozumiał, gdzie tkwi problem i teraz spotykamy się z teściową tylko raz w tygodniu: na uroczystym niedzielnym obiedzie.<br>Psychologowie radzą, by bez względu na to, jakie są twoje stosunki z teściową, unikać kłótni z nią w jego obecności. Pamiętaj, że on jest jej częścią i zawsze, gdy sprzeciwiasz się teściowej, musisz liczyć się z tym, że on stanie po stronie swojej matki. Nie oznacza to, że cię nie kocha, po prostu mama była pierwsza. Powinnaś zagryźć zęby i zaakceptować jego związek z matką, pod warunkiem oczywiście, że nie będzie się to działo twoim kosztem. Jeżeli, na przykład, on przez