Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 04.03 (14)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
niż można się było spodziewać. Nawet w Ameryce postawy rasistowskie pojawiały się incydentalnie. W czasie II wojny światowej mój dziadek zmienił imię z Karl na Charles, bo Amerykanie powszechnie uważali, że Niemcy to źli ludzie. Jeszcze gorzej odnoszono się do Japończyków. Zamykanie w obozach internowania Amerykanów pochodzenia japońskiego nie budziło sprzeciwu. Dziś nikomu nie przychodzi do głowy, żeby internować mieszkających w USA Arabów. Powszechne odczucie jest takie, że terroryści to terroryści, a Arabowie to Arabowie.

Bo ludzie przestali wierzyć w zbiorową odpowiedzialność?

Na pewno legitymizacja zasady zbiorowej odpowiedzialności jest nieporównanie słabsza niż pół wieku temu. Gdyby prezydent Bush nakazał dywanowe bombardowanie
niż można się było spodziewać. Nawet w Ameryce postawy rasistowskie pojawiały się incydentalnie. W czasie II wojny światowej mój dziadek zmienił imię z Karl na Charles, bo Amerykanie powszechnie uważali, że Niemcy to źli ludzie. Jeszcze gorzej odnoszono się do Japończyków. Zamykanie w obozach internowania Amerykanów pochodzenia japońskiego nie budziło sprzeciwu. Dziś nikomu nie przychodzi do głowy, żeby internować mieszkających w USA Arabów. Powszechne odczucie jest takie, że terroryści to terroryści, a Arabowie to Arabowie.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;Bo ludzie przestali wierzyć w zbiorową odpowiedzialność?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;Na pewno legitymizacja zasady zbiorowej odpowiedzialności jest nieporównanie słabsza niż pół wieku temu. Gdyby prezydent Bush nakazał dywanowe bombardowanie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego