na lato, są w dużo gorszej sytuacji. Nie oznacza to jeszcze, że powinny odkładać urlop. Tani przewoźnicy nie mają sztywnych taryf i dostosowują ceny do popytu. Kto latał z Ryanairem, ten wie, że jego ceny zmieniają się nieustannie. Bywa, że na dwa tygodnie przed planowanym lotem linia wraca do poziomu sprzed kilku miesięcy. Air Polonia też obniżała swoje ceny, zwłaszcza na trasach, gdzie pojawiła się konkurencja. Inni wolą wozić powietrze, niż sprzedawać bilet za symboliczne euro.<br><br>Jeśli podróż ma być tania, pasażer powinien być elastyczny. Ktoś, kto upiera się, żeby startować określonego dnia i o dogodnej dla siebie porze, z pewnością