Typ tekstu: Książka
Autor: Żukrowski Wojciech
Tytuł: Kamienne tablice
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1966
To jest bardzo dobre - powiedział szczerze. - Na przykład tamten z zarysem dziewczyny spowitej w zielone sari, zasłoniętej po oczy, i chudymi, zamienionymi prawie w roślinny deseń, parami postaci nachylonych ku sobie, a wszystko podświetlone pomarańczowym zgaszonym żarem, który tkwi w tej ziemi... Ten obraz chciałbym kupić.
- Niestety, nie mogę go sprzedać - powiedział malarz wychylając się z wnętrza - ale pani chętnie bym zrobił portret. Uprzedzam, żeby nie było rozczarowań, nie będzie podobny, od tego są fotografie. Mnie pociąga pani koloryt, miedziane włosy, żółta sukienka, fioletowa karnacja. Gdyby pani znalazła czas...
Patrzył na dziewczynę, jakby ją już zamieniał na układy linii, spiętrzenie zamalowanych
To jest bardzo dobre - powiedział szczerze. - Na przykład tamten z zarysem dziewczyny spowitej w zielone sari, zasłoniętej po oczy, i chudymi, zamienionymi prawie w roślinny deseń, parami postaci nachylonych ku sobie, a wszystko podświetlone pomarańczowym zgaszonym żarem, który tkwi w tej ziemi... Ten obraz chciałbym kupić.<br>- Niestety, nie mogę go sprzedać - powiedział malarz wychylając się z wnętrza - ale pani chętnie bym zrobił portret. Uprzedzam, żeby nie było rozczarowań, nie będzie podobny, od tego są fotografie. Mnie pociąga pani koloryt, miedziane włosy, żółta sukienka, fioletowa karnacja. Gdyby pani znalazła czas...<br>Patrzył na dziewczynę, jakby ją już zamieniał na układy linii, spiętrzenie zamalowanych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego