represjach, którymi są, że tak powiem, którym są poddawani członkowie zarządu czy też rady nadzorczej "Rzeczpospolitej", czy istnieje możliwość wygaszenia tego konfliktu z "Rzeczpospolitą", tzn. pewnego rodzaju złagodzenia, pokazania dobrej woli i czy w końcu nareszcie ten rząd po 8 latach swoich chęci, bo przypominam, że w 96 r. chcieliśmy sprzedać 51 proc. "Rzeczpospolitej", żeby nie było argumentu wśród opozycji, że rząd ma gazetę, że rząd media, że rząd tymi mediami steruje, czy w końcu nie przyszedł czas na to, żeby sprzedać te 49 proc. "Rzeczpospolitej", ponieważ i tak żadnego wpływu na to, co w tej gazecie się ukazuje, nie mamy