Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 32
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Łukoil stwierdził w Londynie, że polski rynek paliwowy może być bardziej dochodowy niż rosyjski, przyznał jednak, że jego firma ze względów politycznych nie ma szans na przejęcie w naszym kraju żadnej rafinerii. Być może właśnie ta wypowiedź została zinterpretowana jako świadectwo zainteresowania rosyjskiego giganta akcjami Orlena. Jeśli rząd nie chce sprzedać, to może sprzedadzą giełdowi inwestorzy? Czy możliwy jest scenariusz wrogiego przejęcia?
Janusz Kwiatkowski, rzecznik Nafty Polskiej, spółki pełniącej funkcje agencji prywatyzacyjnej branży paliwowej, uważa, że jest to możliwość czysto hipotetyczna. Zabezpieczeniem jest statut Polskiego Koncernu Naftowego, który ogranicza prawa dużych akcjonariuszy. Mogą oni korzystać najwyżej z 10 proc. głosów na
Łukoil stwierdził w Londynie, że polski rynek paliwowy może być bardziej dochodowy niż rosyjski, przyznał jednak, że jego firma ze względów politycznych nie ma szans na przejęcie w naszym kraju żadnej rafinerii. Być może właśnie ta wypowiedź została zinterpretowana jako świadectwo zainteresowania rosyjskiego giganta akcjami Orlena. Jeśli rząd nie chce sprzedać, to może sprzedadzą giełdowi inwestorzy? Czy możliwy jest scenariusz wrogiego przejęcia?<br>Janusz Kwiatkowski, rzecznik Nafty Polskiej, spółki pełniącej funkcje agencji prywatyzacyjnej branży paliwowej, uważa, że jest to możliwość czysto hipotetyczna. Zabezpieczeniem jest statut Polskiego Koncernu Naftowego, który ogranicza prawa dużych akcjonariuszy. Mogą oni korzystać najwyżej z 10 proc. głosów na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego