Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 08.16
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
na parkingu stacji w Królowie. Nie widzi w tym nic dziwnego. Zarabiają psie pieniądze. Jeżdżą, robią oszczędności i co? Mają je oddawać pracodawcom? Pracownicy stacji na fakturach wpisują większą ilość paliwa od zatankowanej i tak powstają oszczędności. Jedni sprzedają 30-40 litrów, inni nawet 200. Tirowiec potępia natomiast tych, którzy sprzedają olej napędowy z baku, a w jego miejsce tankują opałowy.
- U nas wypompowywanie paliwa jest niemożliwe, za duży ruch - zapewnia pracownik stacji w Królowie. - Coś byśmy wiedzieli...

Świadków brak

Podjeżdżamy do jednego z obejść w Jesionowie. Pytamy o lewe paliwo. Mężczyzna twierdzi, że to bzdura, on się tym nie trudni
na parkingu stacji w Królowie. Nie widzi w tym nic dziwnego. Zarabiają psie pieniądze. Jeżdżą, robią oszczędności i co? Mają je oddawać pracodawcom? Pracownicy stacji na fakturach wpisują większą ilość paliwa od zatankowanej i tak powstają oszczędności. Jedni sprzedają 30-40 litrów, inni nawet 200. Tirowiec potępia natomiast tych, którzy sprzedają olej napędowy z baku, a w jego miejsce tankują opałowy. <br>- U nas wypompowywanie paliwa jest niemożliwe, za duży ruch - zapewnia pracownik stacji w Królowie. - Coś byśmy wiedzieli...<br><br>&lt;tit&gt;Świadków brak&lt;/&gt;<br><br>Podjeżdżamy do jednego z obejść w Jesionowie. Pytamy o lewe paliwo. Mężczyzna twierdzi, że to bzdura, on się tym nie trudni
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego