Dorotka, w ogóle. Ja ci mówiłam, że na ciuchach <overlap>najlepiej kupować.</></> <br><who3>Ale tam u tego?</><br><who1>Wiesz, jak specjalnie mówię, że w sklepie <gap><br><event desc="voices"></> <br><who3>Ale u tej nowej?</><br><who2>Co? U tej nowej.</><br><who1>A właściwie to bardziej u tego chłopaka, co ma sklep w Lesznie i z Leszna przywiózł trzy garnitury razem.</><br><who2>Oni sprzedają razem, bo to jest rodzina.</><br><who1>No.</><br><who2>Bo to jest rodzina, Dorotka, i oni <gap></> <br><who1>Tak że, Zbyszku, jakby coś, to jest nówka za grube pieniądze. Ja nie będę się dewastować, ja tu nie będę się <gap> A jemu jest bardzo ładnie. <overlap>Jemu jest bardzo ładnie.</></> <br><who3><gap> wszystkie za małe.</><br><who1>No. </><br><who2>Ładniejszy jest niż