Typ tekstu: Prasa
Tytuł: NAJ
Nr: 34/35
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2003
mianował ją dyrektorem do spraw sprzedaży - opowiada znajoma dziewczyny. - Potem się pokłócili. Magda twierdziła, że szef nie zapłacił jej za urlop i chorobowe. Ale czy tylko o to chodziło? Proszę trochę pogłówkować... Prezes firmy zaprzecza: - Ciężko pracuję i nie mam czasu na kobiety. Przyznaję, darzyłem Magdę zaufaniem, bo była dobrym sprzedawcą. Ale zawiodłem się na niej. Skasowała mnie na niezłą sumkę - mówi rozgoryczony. - Co do ślubu, nie mam z tym nic wspólnego, myślę jednak, że zasłużyła sobie. Może to któryś z klientów? Przecież wyszła za mąż za jednego z nich. Kto stoi za akcją w łabiszyńskim kościele? Były szef Magdy? A
mianował ją dyrektorem do spraw sprzedaży - opowiada znajoma dziewczyny. - Potem się pokłócili. Magda twierdziła, że szef nie zapłacił jej za urlop i chorobowe. Ale czy tylko o to chodziło? Proszę trochę pogłówkować... Prezes firmy zaprzecza: - Ciężko pracuję i nie mam czasu na kobiety. Przyznaję, darzyłem Magdę zaufaniem, bo była dobrym sprzedawcą. Ale zawiodłem się na niej. Skasowała mnie na niezłą sumkę - mówi rozgoryczony. - Co do ślubu, nie mam z tym nic wspólnego, myślę jednak, że zasłużyła sobie. Może to któryś z klientów? Przecież wyszła za mąż za jednego z nich. Kto stoi za akcją w łabiszyńskim kościele? Były szef Magdy? A
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego