Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
zwykle mają trudne życie. Natomiast Doncowa tworzy ironiczne kryminały - takie, o jakich rosyjscy czytelnicy marzyli w latach 70. ubiegłego stulecia. Podobnie jak Marinina, Doncowa jest idolką kobiet z metra.

"Czy znacie bazar Czerkizowski? Tak? To ten, na którym handluje się odzieżą - mówi Doncowa w jednym z wywiadów. - Z prawej strony sprzedawcy, z lewej kupujący. Ja mogłabym być zarówno wśród pierwszych, jak i drugich. I byłam tam, kupowałam różne rzeczy na takich bazarach. Nie wyróżniam się z tłumu. Nigdy nie byłam pisarzem, który patrzy z góry na czytelnika. Nigdy nie pisałam dla wąskiego kręgu odbiorców. Nigdy nie mówiłam do swego czytelnika: ťSłuchaj
zwykle mają trudne życie. Natomiast Doncowa tworzy ironiczne kryminały - takie, o jakich rosyjscy czytelnicy marzyli w latach 70. ubiegłego stulecia. Podobnie jak Marinina, Doncowa jest idolką kobiet z metra.<br><br>"Czy znacie bazar Czerkizowski? Tak? To ten, na którym handluje się odzieżą - mówi Doncowa w jednym z wywiadów. - Z prawej strony sprzedawcy, z lewej kupujący. Ja mogłabym być zarówno wśród pierwszych, jak i drugich. I byłam tam, kupowałam różne rzeczy na takich bazarach. Nie wyróżniam się z tłumu. Nigdy nie byłam pisarzem, który patrzy z góry na czytelnika. Nigdy nie pisałam dla wąskiego kręgu odbiorców. Nigdy nie mówiłam do swego czytelnika: ťSłuchaj
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego