Typ tekstu: Książka
Autor: Wolanowski Lucjan
Tytuł: Upał i gorączka
Rok: 1996
roku każdy z żołnierzy garnizonu był przeciętnie pięciokrotnie przyjmowany do szpitala!

Szperanie po pożółkłych zszywkach kolonialnych gazet jest dla reportera nie tylko pasjonującą wycieczką w przeszłość, ale i kluczem do zrozumienia dnia dzisiejszego kolonii, jej kontrastów i paradoksów. W "Hong Kong Register" z 31 lipca 1849 roku znajduję ogłoszenie o sprzedaży lodu, dostarczanego statkami aż z Ameryki Północnej! Redakcja pisze od siebie górnolotnym stylem, że ustanie dostaw "oznaczałoby pozbawienie Panów zimnego Piwa, a ich Panie pozbawiłoby Lodów, Mazagranu oraz wszelkich ich innych pyszności, w jakich Panie te tak gustują..."
Już sto lat temu Hongkong miał dla panów jeszcze inne atrakcje poza
roku każdy z żołnierzy garnizonu był przeciętnie pięciokrotnie przyjmowany do szpitala!<br><br> Szperanie po pożółkłych zszywkach kolonialnych gazet jest dla reportera nie tylko pasjonującą wycieczką w przeszłość, ale i kluczem do zrozumienia dnia dzisiejszego kolonii, jej kontrastów i paradoksów. W "Hong Kong Register" z 31 lipca 1849 roku znajduję ogłoszenie o sprzedaży lodu, dostarczanego statkami aż z Ameryki Północnej! Redakcja pisze od siebie górnolotnym stylem, że ustanie dostaw "oznaczałoby pozbawienie Panów zimnego Piwa, a ich Panie pozbawiłoby Lodów, Mazagranu oraz wszelkich ich innych pyszności, w jakich Panie te tak gustują..."<br> Już sto lat temu Hongkong miał dla panów jeszcze inne atrakcje poza
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego