Typ tekstu: Książka
Autor: Borchardt Karol Olgierd
Tytuł: Szaman Morski
Rok: 1985
nie wystarcza na życie.
Rozmówca mój przybrał bardzo smutny wyraz twarzy. Tak wyglądała chyba najbardziej tragiczna maska w teatrze greckim. Właściciel tej maski był "średniego wzrostu" - według naszej tczewskiej, szkolnej "gwary". W Tczewie, w Szkole Morskiej, nie mieliśmy nigdy żadnego kolegi niskiego wzrostu. W najgorszym wypadku posiadał WZROST ŚREDNI. Owi "średniacy" był to "naród" najbardziej drażliwy i wrażliwy. Kolegów liczących ponad metr osiemdziesiąt wzrostu nazywali kalekami. (s. 242)
Mając przed sobą "ucznia średniego wzrostu", rozumiałem, że jest on również bardzo wrażliwy i delikatny.
- Ma pan tu rodzinę? - spytałem.
- Panie! Co pan?! Rodzinę? - Lekka mgła przesłoniła oczy w umęczonej twarzy. - Widzisz pan
nie wystarcza na życie.<br> Rozmówca mój przybrał bardzo smutny wyraz twarzy. Tak wyglądała chyba najbardziej tragiczna maska w teatrze greckim. Właściciel tej maski był "średniego wzrostu" - według naszej tczewskiej, szkolnej "gwary". W Tczewie, w Szkole Morskiej, nie mieliśmy nigdy żadnego kolegi niskiego wzrostu. W najgorszym wypadku posiadał WZROST ŚREDNI. Owi "średniacy" był to "naród" najbardziej drażliwy i wrażliwy. Kolegów liczących ponad metr osiemdziesiąt wzrostu nazywali kalekami. (s. 242)<br> Mając przed sobą "ucznia średniego wzrostu", rozumiałem, że jest on również bardzo wrażliwy i delikatny.<br> - Ma pan tu rodzinę? - spytałem.<br> - Panie! Co pan?! Rodzinę? - Lekka mgła przesłoniła oczy w umęczonej twarzy. - Widzisz pan
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego