Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
taksówkarzy. Musiał przykleić sobie numer boczny do samochodu, bo gdy już gwizdał w I lidze, okazało się, że jest za uczciwy i niepotrzebnie zaczął opowiadać zaprzyjaźnionym dziennikarzom o przygodach swojej trójki sędziowskiej. Mówił o kryształach, panienkach w Szwecji, tzw. kanapkach, czyli zwitkach banknotów czekających na przyjaznych gospodarzom arbitrów. Powołano komisję środowiskową, która oczywiście nie potwierdziła stawianych kolegom zarzutów. Został wyrzucony z organizacji sędziowskiej.

Żeby uniknąć podejrzeń i pokus w rundzie jesiennej sezonu 1999/2000, zdecydowano losować sędziów 48 godzin przed meczem. W ten sposób nie pozwalano arbitrom mieszkać i biesiadować na koszt gospodarzy od środy do soboty, jak to dawniej bywało
taksówkarzy. Musiał przykleić sobie numer boczny do samochodu, bo gdy już gwizdał w I lidze, okazało się, że jest za uczciwy i niepotrzebnie zaczął opowiadać zaprzyjaźnionym dziennikarzom o przygodach swojej trójki sędziowskiej. Mówił o kryształach, panienkach w Szwecji, tzw. kanapkach, czyli zwitkach banknotów czekających na przyjaznych gospodarzom arbitrów. Powołano komisję środowiskową, która oczywiście nie potwierdziła stawianych kolegom zarzutów. Został wyrzucony z organizacji sędziowskiej.<br><br>Żeby uniknąć podejrzeń i pokus w rundzie jesiennej sezonu 1999/2000, zdecydowano losować sędziów 48 godzin przed meczem. W ten sposób nie pozwalano arbitrom mieszkać i biesiadować na koszt gospodarzy od środy do soboty, jak to dawniej bywało
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego