Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 08.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
różnią, a więc jest taka jak SLD. Program zawsze będzie mniej więcej ten sam, styl ma być inny i przyzwoitość większa - odpowiada Marek Borowski, ciągle jeszcze w garniturze, ale już w tej tańszej sejmowej restauracji.

Widowiskowe rozwody zaczęły się pod koniec marca i po kilku miesiącach sytuacja jest mniej więcej stabilna: SLD walczy o przeżycie, Socjaldemokracja Polska walczy o przeżycie, Unia Pracy walczy o przeżycie. Trzy partie lewicowe - z których każda może obecnie liczyć na poparcie w granicach progu wyborczego, co może oznaczać, iż do parlamentu nie wejdzie żadna - to dużo. Dużo, gdyż musi powodować licytację obietnic. Dużo zwłaszcza w kraju
różnią, a więc jest taka jak SLD. Program zawsze będzie mniej więcej ten sam, styl ma być inny i przyzwoitość większa - odpowiada Marek Borowski, ciągle jeszcze w garniturze, ale już w tej tańszej sejmowej restauracji.<br><br>Widowiskowe rozwody zaczęły się pod koniec marca i po kilku miesiącach sytuacja jest mniej więcej stabilna: SLD walczy o przeżycie, Socjaldemokracja Polska walczy o przeżycie, Unia Pracy walczy o przeżycie. Trzy partie lewicowe - z których każda może obecnie liczyć na poparcie w granicach progu wyborczego, co może oznaczać, iż do parlamentu nie wejdzie żadna - to dużo. Dużo, gdyż musi powodować licytację obietnic. Dużo zwłaszcza w kraju
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego