Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
poselski mandat. Odpowiadała za stworzenie listy ludzi popierających kandydatów jej partii. Zdaniem prokuratury około dwóch tysięcy osób zostało wpisane na taką listę bez ich wiedzy i zgody. I za to właśnie odpowiada Beger. W dodatku sfałszowano też podpisy. Biegli grafolodzy stwierdzili jednak, że to zrobił już ktoś inny.
- Jestem niewinna - stanowczo stwierdziła wczoraj przesłuchiwana w prokuraturze posłanka. Odmówiła składania zeznań, a jej obrońca nazwał całą sprawę "polityczną" i "zmierzającą do podważenia wiarygodności posłanki i całej Samoobrony".
Beger nie chciała wyjaśnić, jak to się stało, że poparcia Samoobronie udzieliły m.in. osoby dawno już nieżyjące albo zrobili to ludzie, którzy później opowiadali
poselski mandat. Odpowiadała za stworzenie listy ludzi popierających kandydatów jej partii. Zdaniem prokuratury około dwóch tysięcy osób zostało wpisane na taką listę bez ich wiedzy i zgody. I za to właśnie odpowiada Beger. W dodatku sfałszowano też podpisy. Biegli grafolodzy stwierdzili jednak, że to zrobił już ktoś inny.<br>&lt;q&gt;- Jestem niewinna&lt;/&gt; - stanowczo stwierdziła wczoraj przesłuchiwana w prokuraturze posłanka. Odmówiła składania zeznań, a jej obrońca nazwał całą sprawę "polityczną" i "zmierzającą do podważenia wiarygodności posłanki i całej Samoobrony".<br>Beger nie chciała wyjaśnić, jak to się stało, że poparcia Samoobronie udzieliły m.in. osoby dawno już nieżyjące albo zrobili to ludzie, którzy później opowiadali
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego