Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.05 (5)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
euro. Wielu restauratorów uwierzyło w to, że nie ma żartów, gdy policja zamknęła na trzy dni bar w podrzymskim miasteczku Fiumicino za to, że jego właściciel nie tylko pozwolił palić swym dwóm klientom, ale nie wywiesił nawet wymaganej kartki z informacją o obowiązującym zakazie. Służby porządkowe zagroziły, że z całą stanowczością będą zamykać wszystkie lokale, gdzie panuje przyzwolenie na łamanie prawa.

Nalot nie ominął nawet urzędu rady ministrów, przeczesanego przez służby miejskie w poszukiwaniu nielegalnych palarni i ministrów zaciągających się dymkiem. Nic zresztą dziwnego, że przeprowadzono tam kontrolę, skoro jednym z najbardziej zagorzałych przeciwników nowych przepisów jest minister obrony Antonio Martino
euro. Wielu restauratorów uwierzyło w to, że nie ma żartów, gdy policja zamknęła na trzy dni bar w podrzymskim miasteczku Fiumicino za to, że jego właściciel nie tylko pozwolił palić swym dwóm klientom, ale nie wywiesił nawet wymaganej kartki z informacją o obowiązującym zakazie. Służby porządkowe zagroziły, że z całą stanowczością będą zamykać wszystkie lokale, gdzie panuje przyzwolenie na łamanie prawa.<br><br>Nalot nie ominął nawet urzędu rady ministrów, przeczesanego przez służby miejskie w poszukiwaniu nielegalnych palarni i ministrów zaciągających się dymkiem. Nic zresztą dziwnego, że przeprowadzono tam kontrolę, skoro jednym z najbardziej zagorzałych przeciwników nowych przepisów jest minister obrony Antonio Martino
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego