pilnować, ale to wcale nie znaczy, że chce napaść na Maciusia.<br>Ale szpiedzy donieśli, że ten pierwszy król najwięcej się odgraża. Właściwie <page nr=126> nawet nie sam król chciał wojować, bo był stary i zmęczony, ale jego najstarszy syn, następca tronu, koniecznie chciał wojny z Maciusiem. Szpiedzy Maciusia podsłuchali nawet jedną rozmowę starego króla z synem.<br>- Ojciec jest stary już i niedołężny - mówił syn. - Najlepiej będzie, jeżeli ojciec odda mi tron, to ja sobie już z Maciusiem poradzę.<br>- A co tobie Maciuś złego zrobił? On jest bardzo przyjemny i mnie się bardzo podoba.<br> - Podoba się, podoba, a on napisał list do smutnego króla