Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
się, wtedy zrobimy oszczędności na tym i na tamtym. A skoro były szanse na potanienie kosztów mieszkania, zainteresowanie też było duże. Na zebrania przychodziło więcej niż pięciu lokatorów i nie byli to członkowie zarządu obradujący we własnym gronie. Spółdzielnia się oddzieliła, byli chętni na stanowisko prezesa, ograniczono administrację, która w starej spółdzielni powodowała koszty, udało się nawet załatwić prawo wieczystej dzierżawy terenów. Trzeba dodatkowo za to płacić. I z tego też robi się zarzut władzom spółdzielni. Ceny poszły w górę, ciepła woda i kaloryfery zjadają przeszło połowę opłat, a z monopolistą dyskusji nie ma. Wszystko równo drożeje, więc lokatorzy uważają, że
się, wtedy zrobimy oszczędności na tym i na tamtym. A skoro były szanse na potanienie kosztów mieszkania, zainteresowanie też było duże. Na zebrania przychodziło więcej niż pięciu lokatorów i nie byli to członkowie zarządu obradujący we własnym gronie. Spółdzielnia się oddzieliła, byli chętni na stanowisko prezesa, ograniczono administrację, która w starej spółdzielni powodowała koszty, udało się nawet załatwić prawo wieczystej dzierżawy terenów. Trzeba dodatkowo za to płacić. I z tego też robi się zarzut władzom spółdzielni. Ceny poszły w górę, ciepła woda i kaloryfery zjadają przeszło połowę opłat, a z monopolistą dyskusji nie ma. Wszystko równo drożeje, więc lokatorzy uważają, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego