Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kobieta i Życie
Nr: 20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1972
ówczesnego świata.
Albo inny przykład, tym razem swojski. W Polsce szlacheckiej kobiecie również wyznaczono miejsce poślednie. I oto, poeta, jeden z nielicznych w tamtych stuleciach frywolnych poetów, kochający piękność kobiet, człowiek zmysłowy, o bujnym temperamencie, potrosze awanturnik, , Jan Andrzej Morsztyn powiada: "Prędzej nam zginie rozum i ustaną słowa, niźli będzie stateczną która białogłowa". Biedaczek! On, który kochał ów brak stateczności! A poza tym, jeśli sądzić po literaturze staropolskiej za dużo tego braku stateczności nie było. Sam Morsztyn swoją zmysłowością i niestatecznością tak odbijał od konwencji przyjętej w literaturze tamtych lat, że do dziś patrzą na niego historycy naszej literatury, jak na
ówczesnego świata.<br>Albo inny przykład, tym razem swojski. W Polsce szlacheckiej kobiecie również wyznaczono miejsce poślednie. I oto, poeta, jeden z nielicznych w tamtych stuleciach frywolnych poetów, kochający piękność kobiet, człowiek zmysłowy, o bujnym temperamencie, potrosze awanturnik, , Jan Andrzej Morsztyn powiada: "Prędzej nam zginie rozum i ustaną słowa, niźli będzie stateczną która białogłowa". Biedaczek! On, który kochał ów brak stateczności! A poza tym, jeśli sądzić po literaturze staropolskiej za dużo tego braku stateczności nie było. Sam Morsztyn swoją zmysłowością i niestatecznością tak odbijał od konwencji przyjętej w literaturze tamtych lat, że do dziś patrzą na niego historycy naszej literatury, jak na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego