kurde, gdzie tam iść i tak dalej. &lt;q&gt; Ja, kurde, wiesz, powiedziałem co ty, kurwa, się na staż zdecydowałeś. &lt;/q&gt; &lt;q&gt; No widzisz się wjebałem w to samo bagno co ty. &lt;/q&gt; Ja mówię &lt;q&gt; Wiesz ... &lt;gap&gt; ... &lt;/q&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; Ale to gdzie on jest na tym stażu? W sądzie w Warszawie, czy w Radomiu? &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; Słuchaj, on poszedł na staż do urzędu skarbowego w Radomiu, ale zarazem, gdzieś tak jakoś pod koniec października chyba... &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; &lt;vocal desc="yhm"&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;....złożył papiery tutaj do wojewódzkiego sądu administracyjnego.. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; &lt;vocal desc="Uhm"&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;...no i odezwali się do niego w momencie, kiedy on był już na stażu w urzędzie skarbowym.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; &lt;vocal desc="Yhm"&gt; Rzucił. I co? Rzucił staż i przeszedł tu. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; No powiedział, kurde, że