Okęcie do Dworca Gdańskiego jeżdżą tylko autobusy <orig>niskopodłogowe</>, kierowcy są pod krawatami. Razem z nimi, regularnie od kilku lat, jeżdżą kieszonkowcy. Ich twarze są znane zarówno kierowcom autobusu, jak i pasażerom. Niestety, nie wszystkim.</><br><br>Przystanek 175 na lotnisku Okęcie. Godzina 13. Do autobusu wchodzi około 20 osób, w tym dwie stewardesy i kilka osób z pokaźnymi walizkami. Dopiero przy hotelu Novotel robi się niewielki tłok. Do <orig>niskopodłogowca</> wchodzi młody, krótko ostrzyżony chłopak w czarno-niebieskiej puchowej kurtce. Ma rozbiegany wzrok, jest nerwowy, żuje gumę. Widać, że rozgląda się za kimś, że na kogoś czeka. Na przystanku Rakowiec wsiada dwóch starszych, przeżartych