Typ tekstu: Książka
Autor: Berwińska Krystyna
Tytuł: Con amore
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1974
i widzę ten swój głupi pysk: pyzate policzki, zadarty nos, skręcone kudły na oczach. Pekińczyk! Czy taka mogła wejść do kadry?! Czy taką można kochać?!
A z tyłu na wannie - wiotka, długa, ciemnowłosa princessa, ruska kniaginia! Chwyciłam taty Old Spice'a i siknęłam aerozolem na lustro. Koniec.
Przysiadam obok niej na stołku. Co jeszcze mogę zrobić? Powachluję ją.
- Powiedz, z Grzegorzem... to u ciebie na serio?
- Tak. Bardzo.
Oddycham z ulgą.
- Kochałam się kiedyś w Grześku, ale wiesz, tak niepoważnie. Raz się z nim tylko całowałam.

Spojrzała na mnie i okropnie się nastroszyła. Głupia! Myślała, że był dziewicą?
- Wiesz, ja to mam
i widzę ten swój głupi pysk: pyzate policzki, zadarty nos, skręcone kudły na oczach. Pekińczyk! Czy taka mogła wejść do kadry?! Czy taką można kochać?! <br>A z tyłu na wannie - wiotka, długa, ciemnowłosa princessa, ruska kniaginia! Chwyciłam taty Old Spice'a i siknęłam aerozolem na lustro. Koniec. <br> Przysiadam obok niej na stołku. Co jeszcze mogę zrobić? Powachluję ją.<br>- Powiedz, z Grzegorzem... to u ciebie na serio? <br>- Tak. Bardzo. <br>Oddycham z ulgą. <br>- Kochałam się kiedyś w Grześku, ale wiesz, tak niepoważnie. Raz się z nim tylko całowałam. <br><br>Spojrzała na mnie i okropnie się nastroszyła. Głupia! Myślała, że był dziewicą? <br>- Wiesz, ja to mam
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego