Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Super Express
Nr: 24/2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
sądzie jako świadek.

Po raz pierwszy w historii warszawski sąd skorzysta z pomocy komputerów. Jak inaczej można ogarnąć ponad 65 tysięcy stron akt sprawy, które zgromadzono w 328 tomach? - Komputer będzie służył do odszukiwania dokumentów - mówi sędzia Marek Celej, przewodniczący VIII wydziału karnego warszawskiego Sądu Wojewódzkiego Pierwszego dnia na sędziowskim stole pojawi się jednak tylko akt oskarżenia - bagatela, 11 tomów.

Bez zarzutu

Bagsik będzie dowieziony do sądu z warszawskiego aresztu przy ul. Rakowieckiej, gdzie przez ostatnie dwa lata był wzorowym pensjonariuszem. Siedział w 1- i 2-osobowych celach, prokurator zgodził się, by czas umilały mu dźwięki syntezatora, a pamięć wspomagał elektroniczny
sądzie jako świadek.<br><br>Po raz pierwszy w historii warszawski sąd skorzysta z pomocy komputerów. Jak inaczej można ogarnąć ponad 65 tysięcy stron akt sprawy, które zgromadzono w 328 tomach? - Komputer będzie służył do odszukiwania dokumentów - mówi sędzia Marek Celej, przewodniczący VIII wydziału karnego warszawskiego Sądu Wojewódzkiego Pierwszego dnia na sędziowskim stole pojawi się jednak tylko akt oskarżenia - bagatela, 11 tomów.<br><br>&lt;tit&gt;Bez zarzutu&lt;/&gt;<br><br>Bagsik będzie dowieziony do sądu z warszawskiego aresztu przy ul. Rakowieckiej, gdzie przez ostatnie dwa lata był wzorowym pensjonariuszem. Siedział w 1- i 2-osobowych celach, prokurator zgodził się, by czas umilały mu dźwięki syntezatora, a pamięć wspomagał elektroniczny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego