grozą to monotonne<br>zgrzytliwe echo Twoich słów, czy nie przeraża Cię ten żywy<br>automat, który umie tylko naśladowć? To on! To jego<br>karykatura! To obraz tego tworu, który umie tylko odtwarzać.<br>Jego ponury gwizd znaczy rytmy "rzymskiego<br>kroku", który prowadzi w przeszłość, w nicość, między<br>zapadłe groby dawnych wojowników, między stosy żelaziwa, między<br>zwały strawionych rdzą i strzaskanych hełmów.<br> Powtarzam: nie ma drogi powrotnej do Cesarstwa<br>Rzymskiego. Struga krwi, która spłynęła ze ściętej głowy<br>obywatela rzymskiego, św. Pawła, wyznaczyła nieprzekraczalną<br>granicę w dziejach Twojej ojczyzny.</><br><div><tit>VI</><br><br> Nie ma powrotu w historycznym rozwoju narodów,<br>podobnie jak nie ma powrotu w rozwoju jednostki