początkiem najgroźniejszej konfrontacji "Solidarności" i władzy do czasu wprowadzenia stanu wojennego. 20 marca Prezydium KKP ogłosiło stan gotowości strajkowej dla wszystkich ogniw Związku w kraju, 24 marca KKP zapowiedziała czterogodzinny strajk ostrzegawczy na 27 marca, a w razie niespełnienia postulatów bezterminowy strajk okupacyjny od 31 marca 1981 r. 30 marca strajk odwołano po podpisaniu wspólnego oświadczenia KKP NSZZ "Solidarność" i Komitetu rady Ministrów ds. Związków Zawodowych (TS nr 1). Formalnie "Solidarność" nie uzyskała niczego istotnego (faktycznie kryzys przyśpieszył rejestrację NSZZ RI "Solidarność"). Nie tyle się sama cofnęła, ile raczej - w poczuciu odpowiedzialności za kraj ( "została cofnięta" przez Wałęsę i krąg doradców