Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 1214
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1968
Holendrów od Indian za jedne 50 dolarów oddajemy się marzeniom o tlenie. Indianie pewnie śmieli się w kułak, gdy zwijali manatki i ruszali w stronę łagodnego klimatu kalifornijskiego. Dzisiaj niejeden mieszkaniec zabudowanego ciasno i wysoko Manhattanu myśli sobie w duszne, letnie noce, że trzeba by oddać to wszystko, razem ze straszliwie zanieczyszczonymi rzekami i rezerwuarami wodnymi, Indianom. Ale nie byłoby chyba chętnych szczepów. Znawcy twierdzą, że zanurzenie kajaka w Hudsonie spowodowałoby wyżarcie dna w ciągu kilku dni.
Pozostajemy więc na wyspie i przekręcamy znowu gałkę naszego radia. Jest pani psycholog. Mówi głosem cichym, kojącym, sympatycznym, to prawda. Namawia strapionych, niespokojnych, przygnębionych
Holendrów od Indian za jedne 50 dolarów oddajemy się marzeniom o tlenie. Indianie pewnie śmieli się w kułak, gdy zwijali manatki i ruszali w stronę łagodnego klimatu kalifornijskiego. Dzisiaj niejeden mieszkaniec zabudowanego ciasno i wysoko Manhattanu myśli sobie w duszne, letnie noce, że trzeba by oddać to wszystko, razem ze straszliwie zanieczyszczonymi rzekami i rezerwuarami wodnymi, Indianom. Ale nie byłoby chyba chętnych szczepów. Znawcy twierdzą, że zanurzenie kajaka w Hudsonie spowodowałoby wyżarcie dna w ciągu kilku dni. <br>Pozostajemy więc na wyspie i przekręcamy znowu gałkę naszego radia. Jest pani psycholog. Mówi głosem cichym, kojącym, sympatycznym, to prawda. Namawia strapionych, niespokojnych, przygnębionych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego