sprawą było trzaśnięcie drzwiami, i właśnie szkło nie wytrzymywało.</><br><who1>A kiedy ta więź się zrodziła między wami ?</><br><who11>Myślę, że to było tak, jak skończyłam no, dwadzieścia lat na pewno, dwadzieścia pięć lat</>...<br><who1>O Boże, czyli całe dzieciństwo walczyłyście? I wczesną taką, młodzieńczy wiek.</><br><who11>No może nie było to aż tak straszne, jak to teraz zabrzmiało, ale faktycznie nie mogłyśmy mówić, że jesteśmy, no, siostrami, które nie wiem, skoczą za sobą w ogień, chociaż może w sytuacji jakiejś podbramkowej no zdarzyłoby się tak, że stanęłybyśmy murem, jedna za drugą</><br><who1>jak rodzice reagowali na wasze konflikty, bo ja sobie wyobrażam, że rodzice, którzy