Typ tekstu: Książka
Autor: Uniłowski Zbigniew
Tytuł: Wspólny pokój
Rok wydania: 1976
Rok powstania: 1932
ósmy numer kołnierzyka.
- No, ja dziewiąty, weź może i kalesony.
- Porządny z ciebie chłop, Lucjanie. Więc w tej szufladzie?
Wermel wyjął bieliznę, pokazał Lucjanowi, co wziął, po czym myjąc i przebierając się w kuchni, rozmawiał z Lucjanem przez otwarte drzwi.
- Mam świetny pomysł na poemat, wszystko już w głowie, całe strofy, lubię jednak pisać z pełnym żołądkiem i przy wygodnym stole. Na razie więc muszę zrezygnować z twórczości.. Nowelę przetłumaczyłem w parku Skaryszewskim, możesz sobie wyobrazić kongenialność tej roboty. Powiedz mi teraz, co z tobą jest właściwie?
- Czort wie, jakieś komplikacje z płucami, czuję się bardzo podle.
- Nie chcę być optymistą
ósmy numer kołnierzyka.<br>- No, ja dziewiąty, weź może i kalesony. &lt;page nr=186&gt;<br>- Porządny z ciebie chłop, Lucjanie. Więc w tej szufladzie?<br>Wermel wyjął bieliznę, pokazał Lucjanowi, co wziął, po czym myjąc i przebierając się w kuchni, rozmawiał z Lucjanem przez otwarte drzwi.<br>- Mam świetny pomysł na poemat, wszystko już w głowie, całe strofy, lubię jednak pisać z pełnym żołądkiem i przy wygodnym stole. Na razie więc muszę zrezygnować z twórczości.. Nowelę przetłumaczyłem w parku Skaryszewskim, możesz sobie wyobrazić kongenialność tej roboty. Powiedz mi teraz, co z tobą jest właściwie?<br>- Czort wie, jakieś komplikacje z płucami, czuję się bardzo podle.<br>- Nie chcę być optymistą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego