Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
który analizuje od lat przyczyny katastrof budowlanych, wynika, że właściciele i zarządcy domów mieszkalnych karygodnie lekceważą zagrożenia lub nie zdają sobie z nich sprawy. Zwlekają z wymianą skorodowanych belek, stropów, dachów, aż się mieszkańcom zwalą na głowę. Dobudowują ciężkie ściany działowe nie bacząc, że nie jest ich w stanie utrzymać strop nad dolną kondygnacją. Lekceważą skutki awarii przydomowej sieci wodnokanalizacyjnej, tymczasem woda podmywa ławy fundamentowe, co bywa przyczyną runięcia budynku. Nie troszczą się o zabezpieczenie antykorozyjne, przeciwpożarowe. Rzadko wzywają ekspertów, aby zastanowili się, dlaczego pęka ściana i co z tym fantem robić. Dawniej Instytut wykonywał rocznie około 1000 ekspertyz budowlanych, obecnie
który analizuje od lat przyczyny katastrof budowlanych, wynika, że właściciele i zarządcy domów mieszkalnych karygodnie lekceważą zagrożenia lub nie zdają sobie z nich sprawy. Zwlekają z wymianą skorodowanych belek, stropów, dachów, aż się mieszkańcom zwalą na głowę. Dobudowują ciężkie ściany działowe nie bacząc, że nie jest ich w stanie utrzymać strop nad dolną kondygnacją. Lekceważą skutki awarii przydomowej sieci wodnokanalizacyjnej, tymczasem woda podmywa ławy fundamentowe, co bywa przyczyną runięcia budynku. Nie troszczą się o zabezpieczenie antykorozyjne, przeciwpożarowe. Rzadko wzywają ekspertów, aby zastanowili się, dlaczego pęka ściana i co z tym fantem robić. Dawniej Instytut wykonywał rocznie około 1000 ekspertyz budowlanych, obecnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego