Typ tekstu: Książka
Autor: Marek Krajewski
Tytuł: Koniec świata w Breslau
Rok: 2003
bilet kolejowy relacji Wiesbaden-Wrocław z datą 16 grudnia. Mock krzyknął z radości.
- Mam kolejny dowód przeciwko tobie, skurwysynu.
Mock zaczął analizować informacje o Knüferze pod innym kątem. Pół minuty rozmowy wystarczyło, nie musiał o nic więcej pytać. Ostatni człowiek, który widział Sophie, leży w trumnie. Radość prysła.
"Zginął anioł stróż Sophie - pomyślał. - Przepadła i ona sama. Nie ma Sophie, nie ma bólu".
Znów zadzwonił telefon. Mock odebrał. W słuchawce usłyszał dobrze znajomy głos:
- Pańska żona. Coś bardzo niedobrego.
- Coś niedobrego z nią?! Żyje?! - wrzasnął Mock.
- Żyje, ale robi coś złego. Piwnica w budynku Briegerstrasse 4.
- Kto mówi, do cholery?!
- Kurt
bilet kolejowy relacji Wiesbaden-Wrocław z datą 16 grudnia. Mock krzyknął z radości.<br>- Mam kolejny dowód przeciwko tobie, skurwysynu.<br>Mock zaczął analizować informacje o Knüferze pod innym kątem. Pół minuty rozmowy wystarczyło, nie musiał o nic więcej pytać. Ostatni człowiek, który widział Sophie, leży w trumnie. Radość prysła.<br>"Zginął anioł stróż Sophie - pomyślał. - Przepadła i ona sama. Nie ma Sophie, nie ma bólu".<br>Znów zadzwonił telefon. Mock odebrał. W słuchawce usłyszał dobrze znajomy głos:<br>- Pańska żona. Coś bardzo niedobrego.<br>- Coś niedobrego z nią?! Żyje?! - wrzasnął Mock.<br>- Żyje, ale robi coś złego. Piwnica w budynku Briegerstrasse 4.<br>- Kto mówi, do cholery?!<br>- Kurt
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego