Typ tekstu: Książka
Autor: Górska Halina
Tytuł: Druga brama
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1935
i spokojnej obojętności.


Kiedy byłam smutna lub wesoła, kiedy zbliżała się
gwiazdka lub wypadał dzień moich urodzin, wszyscy mieli w tym
jakiś, taki czy inny, udział. Tylko Jan - nie.


- Czego to Krysia taka smutna? Pewno znowu ta Niemra dokuczyła? - pytała
konfidencjonalnie Katarzyna, która nie znosiła Frulein
Anny.

- Oho! - kłaniał się stróż Mateusz - jaka
to nasza panieneczka wesolutka! Po dwa schody naraz przeskakuje!
Wesołego spaceru! - I zdejmował z uśmiechem
czapkę.

- Życzę ci, żebyś wyrosła na pociechę
swoim rodzicom - winszowała mi Frulein Anna - i
pilniej niż dotychczas przykładała się do arytmetyki
i do ręcznych robót. Dziewczynka w twoim wieku powinna
już umieć szydełkować
i spokojnej obojętności. <br><br><br>Kiedy byłam smutna lub wesoła, kiedy zbliżała się <br>gwiazdka lub wypadał dzień moich urodzin, wszyscy mieli w tym <br>jakiś, taki czy inny, udział. Tylko Jan - nie. <br><br><br>- Czego to Krysia taka smutna? Pewno znowu ta Niemra dokuczyła? - pytała <br>konfidencjonalnie Katarzyna, która nie znosiła Frulein <br>Anny. <br><br>- Oho! - kłaniał się stróż Mateusz - jaka <br>to nasza panieneczka wesolutka! Po dwa schody naraz przeskakuje! <br>Wesołego spaceru! - I zdejmował z uśmiechem <br>czapkę. <br><br>- Życzę ci, żebyś wyrosła na pociechę <br>swoim rodzicom - winszowała mi Frulein Anna - i <br>pilniej niż dotychczas przykładała się do arytmetyki <br>i do ręcznych robót. Dziewczynka w twoim wieku powinna <br>już umieć szydełkować
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego