Typ tekstu: Książka
Autor: Grynberg Henryk
Tytuł: Drohobycz, Drohobycz
Rok: 1997
musiałam.

Waszyngton 1989-1996


Szkic węgierski

Dla Judith

Mój uczony dziadek, którego tytułowano morejnu ha-raw, urodził się w Krakowie, ale studiował w Koszycach i tam pozostał. Umarł, gdy mój ojciec i stryjkowie mieli po kilkanaście lat. Babcia prowadziła sklep z tkaninami, ale interes nie szedł, więc otworzyła mleczarnię. Najstarszy stryjek, Herman, zdezerterował z czechosłowackiej armii, gdzie dostawał i za to, że Węgier, i za to, że Żyd, schronił się w Krakowie i tam się ożenił. Ojciec, który studiował w Galancie, w bardzo dobrej jeszywie, pewnego dnia kupił sobie rower i też zniknął. Świetnie się prezentował z tym rowerem na tle
musiałam. <br><br>Waszyngton 1989-1996&lt;/&gt;<br><br>&lt;div sex="m"&gt;<br>&lt;tit&gt;Szkic węgierski&lt;/&gt;<br><br>Dla Judith<br><br>Mój uczony dziadek, którego tytułowano morejnu ha-raw, urodził się w Krakowie, ale studiował w Koszycach i tam pozostał. Umarł, gdy mój ojciec i stryjkowie mieli po kilkanaście lat. Babcia prowadziła sklep z tkaninami, ale interes nie szedł, więc otworzyła mleczarnię. Najstarszy stryjek, Herman, zdezerterował z czechosłowackiej armii, gdzie dostawał i za to, że Węgier, i za to, że Żyd, schronił się w Krakowie i tam się ożenił. Ojciec, który studiował w Galancie, w bardzo dobrej jeszywie, pewnego dnia kupił sobie rower i też zniknął. Świetnie się prezentował z tym rowerem na tle
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego