Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień Dobry
Nr: 18/05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
w której jest kilka "kultowych" miejsc, i trzeba się w nich koniecznie pokazać. Wszyscy chodzą do "Między nami", albo do "Tam Tamu", a reszta lokali jest pusta. Na przykład tutaj, gdzie jesteśmy, jest bardzo sympatycznie (siedzimy w Smakusiu przy pl. Konstytucji - dawny Hortex). Nie lubię miejsc modnych, bo wymuszają określony styl.

Pomówmy o Twojej nowej płycie. Nazywa się "Blizna". Skąd ta nazwa?

To ma prowokować. Tytuł to symbol, którego wytłumaczenie każdy znajdzie na płycie. Blizna oznacza to wszystko, co pozostaje w nas po kolejnej nauczce od losu. Blizna jest śladem po czymś, o czym trzeba pamiętać. I umieć wyciągać z tego
w której jest kilka "kultowych" miejsc, i trzeba się w nich koniecznie pokazać. Wszyscy chodzą do "Między nami", albo do "Tam Tamu", a reszta lokali jest pusta. Na przykład tutaj, gdzie jesteśmy, jest bardzo sympatycznie (siedzimy w Smakusiu przy pl. Konstytucji - dawny Hortex). Nie lubię miejsc modnych, bo wymuszają określony styl.<br><br>Pomówmy o Twojej nowej płycie. Nazywa się "Blizna". Skąd ta nazwa?<br><br>To ma prowokować. Tytuł to symbol, którego wytłumaczenie każdy znajdzie na płycie. Blizna oznacza to wszystko, co pozostaje w nas po kolejnej nauczce od losu. Blizna jest śladem po czymś, o czym trzeba pamiętać. I umieć wyciągać z tego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego