uwagę, że z początkiem tygodnia niebieskie znaki informacyjne zastąpiły również okrągłe, lecz czerwone znaki "zakaz ruchu".<br>- Powodów zmiany oznakowań deptaku jest kilka - powiedział Tygodnikowi Podhalańskiemu, komendant Straży Municypalnej, Henryk Ziemianek - Po pierwsze, niebieski znak "droga dla pieszych" mylony był notorycznie przez kierowców zamiejscowych z kwadratowym, lecz podobnym, niebieskim znakiem ze stylizowanymi ludzikami "strefa mieszkalna", co owocowało licznymi wjazdami na deptak. Znak "strefa mieszkalna" w przeciwieństwie do "drogi dla pieszych", nie zabrania bowiem wjazdu, lecz obliguje do ustępowania pierwszeństwa pieszym i ograniczenia prędkości do 20 km/h.<br>Z takiej pomyłki łatwo się było wymigać przed nielicznymi patrolami, czasem kończyło się na niewysokim