Typ tekstu: Książka
Autor: Stachura Edward
Tytuł: Się
Rok wydania: 1988
Rok powstania: 1977
ja chciałem powiedzieć... te jabłka nad twoją głową... te papierówki...
- To nasze.
To nasz ogród.
- Można spróbować, jak smakują?
- Można.
Nikogo nie ma w domu, to nikt nie będzie przeklinać: "Ty sukinsynu, ja ci dam!"
- Bardzo niezłe są.
Narwę sobie parę do plecaka.
Póki nikt nie krzyczy na mnie: "Ty sukinsynu, ja ci dam!"
- Dobra.
To dziękuję ci, mały, i do widzenia.
Biorę dzidę i idę.
- Proszę pana, a gdzie pan ma dzidę?
- Nie mam dzidy jako takiej.
Tylko tak mówię: biorę dzidę i idę.
- Proszę pana, a gdzie to pan tak sobie idzie?
- Gdzie to ja tak sobie idę?
Zachwycające
ja chciałem powiedzieć... te jabłka nad twoją głową... te papierówki...<br>- To nasze.<br>To nasz ogród.<br>- Można spróbować, jak smakują?<br>- Można.<br>Nikogo nie ma w domu, to nikt nie będzie przeklinać: "Ty sukinsynu, ja ci dam!"<br>- Bardzo niezłe są.<br>Narwę sobie parę do plecaka.<br>Póki nikt nie krzyczy na mnie: "Ty sukinsynu, ja ci dam!"<br>- Dobra.<br>To dziękuję ci, mały, i do widzenia.<br>Biorę dzidę i idę.<br>- Proszę pana, a gdzie pan ma dzidę?<br>- Nie mam dzidy jako takiej.<br>Tylko tak mówię: biorę dzidę i idę.<br>- Proszę pana, a gdzie to pan tak sobie idzie?<br>- Gdzie to ja tak sobie idę?<br>Zachwycające
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego