Typ tekstu: Książka
Autor: Worcell Henryk
Tytuł: Zaklęte rewiry
Rok wydania: 1989
Rok powstania: 1936
gorącą falę, napływającą z dołu. Podniósł brwi w górę, co wyglądało, jakby się dziwił niezmiernie, a w rzeczywistości było zewnętrznym odruchem wielkiego wysiłku wewnętrznego. Wtenczas Fornalski odwrócił oczy gdzie indziej, a w tej samej chwili twarz Romka napęczniała od krwi, oczy zamgliły się. Fornalski cedził powoli, dobitnie: - Który z was, sukinsyny, rżnie na kasie? Romek był zbyt zajęty sobą, by widzieć to, co zaszło w następnej minucie. Franek, Henek i Julek dowiedziawszy się wreszcie, o co chodzi, szeroko rozwarli oczy i wznieśli ramiona w górę. Ale Fornalski już miał, już wiedział! Bo czyż Adaś był na to przygotowany? Gdyby go Romek
gorącą falę, napływającą z dołu. Podniósł brwi w górę, co wyglądało, jakby się dziwił niezmiernie, a w rzeczywistości było zewnętrznym odruchem wielkiego wysiłku wewnętrznego. Wtenczas Fornalski odwrócił oczy gdzie indziej, a w tej samej chwili twarz Romka napęczniała od krwi, oczy zamgliły się. Fornalski cedził powoli, dobitnie: - Który z was, sukinsyny, rżnie na kasie? Romek był zbyt zajęty sobą, by widzieć to, co zaszło w następnej minucie. Franek, Henek i Julek dowiedziawszy się wreszcie, o co chodzi, szeroko rozwarli oczy i wznieśli ramiona w górę. Ale Fornalski już miał, już wiedział! Bo czyż Adaś był na to przygotowany? Gdyby go Romek
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego