Typ tekstu: Książka
Autor: Jagielski Wojciech
Tytuł: Modlitwa o deszcz
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 2002
bez liku. Może właśnie ten nadmiar stał się jego zmorą.
Beznadziejna niezmienność świata zawsze wywoływała wściekłość tych, którzy chcieli go zbawiać. Powodując się raczej rozpaczą niż przemyślanym planem, rewolucjoniści, z zasady albo spóźnieni, albo przedwcześni, bez względu na barwę sztandarów i zawołanie bojowe pragnęli zmienić wszystko natychmiast, aby jeszcze za swego żywota posmakować owoców rewolucji. Opór materii irytował ich i popychał do coraz radykalniejszych działań. Albo też zniechęcał i studził reformatorski zapał. Byli też inni, którzy uważali, że niezależność, pokój i bezpieczeństwo najlepiej osiągnie się nie poprzez pęd do zmian za wszelką cenę, ale przeciwnie, przez możliwie najszczelniejsze odgrodzenie się od otaczającego
bez liku. Może właśnie ten nadmiar stał się jego zmorą.<br>Beznadziejna niezmienność świata zawsze wywoływała wściekłość tych, którzy chcieli go zbawiać. Powodując się raczej rozpaczą niż przemyślanym planem, rewolucjoniści, z zasady albo spóźnieni, albo przedwcześni, bez względu na barwę sztandarów i zawołanie bojowe pragnęli zmienić wszystko natychmiast, aby jeszcze za swego żywota posmakować owoców rewolucji. Opór materii irytował ich i popychał do coraz radykalniejszych działań. Albo też zniechęcał i studził reformatorski zapał. Byli też inni, którzy uważali, że niezależność, pokój i bezpieczeństwo najlepiej osiągnie się nie poprzez pęd do zmian za wszelką cenę, ale przeciwnie, przez możliwie najszczelniejsze odgrodzenie się od otaczającego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego