zanim jeszcze rozpocznie się moja sprawa w sądzie dotycząca tych wyłudzeń"&lt;/&gt; - zeznał &lt;name type="person"&gt;Wejman&lt;/&gt;.<br>Obrońcy &lt;name type="person"&gt;Porowskiego&lt;/&gt; i &lt;name type="person"&gt;Hurasa&lt;/&gt; starają się podważyć wiarygodność tych oskarżeń. Skutecznie. Okazuje się np. że w dniu, w którym - jak zeznał &lt;name type="person"&gt;Wejman&lt;/&gt; - &lt;name type="person"&gt;Porowski&lt;/&gt; w jego obecności miał wręczyć łapówkę sędziemu &lt;name type="person"&gt;Hurasowi&lt;/&gt;, biznesmen był za granicą, o czym świadczą pieczątki w jego paszporcie.<br>Kilka dni temu &lt;name type="org"&gt;Wyższy Sąd Dyscyplinarny w Warszawie&lt;/&gt; nie zgodził się, aby prokuratura postawiła &lt;name type="person"&gt;Hurasowi&lt;/&gt; trzy kolejne zarzuty dotyczące korupcji (w &lt;name type="place"&gt;Krakowie&lt;/&gt; jest sądzony za dwa). Sędziowie uznali, że dowody przeciwko niemu są słabe i nie ma podstaw do odebrania mu sędziowskiego immunitetu.<br>W sądach natomiast