Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 39
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
skutki działań monopolistów rynek odczuwa natychmiast, zanim jeszcze zajmą się nimi urzędnicy. Rada Polityki Pieniężnej wyjątkowo głośno domaga się ostatnio demonopolizacji gospodarki. Powodem jest wysoka inflacja, którą w znaczącej części zawdzięczamy monopolistom. "Jeżeli tylko w lipcu około połowy wzrostu cen usług stanowił wzrost cen energii elektrycznej i opłat telekomunikacyjnych, to świadczy to o ciągle jeszcze wysokim stopniu monopolizacji polskiej gospodarki. Tego czynnika nie da się ograniczyć polityką pieniężną. Konieczna jest jeszcze bardziej zdecydowana polityka demonopolizacji rynku paliw płynnych i rynku telekomunikacyjnego oraz konsekwentna restrukturyzacja sektora górniczego" - napisała kilka dni temu na łamach "Gazety Wyborczej" prezes Narodowego Banku Polskiego Hanna Gronkiewicz-Waltz
skutki działań monopolistów rynek odczuwa natychmiast, zanim jeszcze zajmą się nimi urzędnicy. Rada Polityki Pieniężnej wyjątkowo głośno domaga się ostatnio demonopolizacji gospodarki. Powodem jest wysoka inflacja, którą w znaczącej części zawdzięczamy monopolistom. <q>"Jeżeli tylko w lipcu około połowy wzrostu cen usług stanowił wzrost cen energii elektrycznej i opłat telekomunikacyjnych, to świadczy to o ciągle jeszcze wysokim stopniu monopolizacji polskiej gospodarki. Tego czynnika nie da się ograniczyć polityką pieniężną. Konieczna jest jeszcze bardziej zdecydowana polityka demonopolizacji rynku paliw płynnych i rynku telekomunikacyjnego oraz konsekwentna restrukturyzacja sektora górniczego"</> - napisała kilka dni temu na łamach "Gazety Wyborczej" prezes Narodowego Banku Polskiego Hanna Gronkiewicz-Waltz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego