Typ tekstu: Książka
Autor: Żukrowski Wojciech
Tytuł: Kamienne tablice
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1966
woda była pełna ruchu i życia, owady ślizgając się po powierzchni rozwlekały chybotliwe błyski.
Gwar rozmów, ponad który wznosiło się słyszalne chwilami zawodzenie śpiewaka, mlaskanie bębna i ptasie trele fletu niosły smutek. Wydało mu się nagle, że jest na Górze Gellerta i patrzy z tarasu ku mostom na Dunaju wytyczonym światełkami, przemierza okiem ulice Budy i Pesztu, pomykające auta, neony wystaw, a suchy powiew przeciąga po stoku, niosąc wapienną woń nagrzanych traw i piołunu. Za nim w hotelu brzęczy daleka muzyka, góra dokoła dzwoni w upalną noc tysiącami świerszczy. Tam, po moście idzie sprężystym krokiem dziewczyna, migają opalone ręce na prostej
woda była pełna ruchu i życia, owady ślizgając się po powierzchni rozwlekały chybotliwe błyski.<br>Gwar rozmów, ponad który wznosiło się słyszalne chwilami zawodzenie śpiewaka, mlaskanie bębna i ptasie trele fletu niosły smutek. Wydało mu się nagle, że jest na Górze Gellerta i patrzy z tarasu ku mostom na Dunaju wytyczonym światełkami, przemierza okiem ulice Budy i Pesztu, pomykające auta, neony wystaw, a suchy powiew przeciąga po stoku, niosąc wapienną woń nagrzanych traw i piołunu. Za nim w hotelu brzęczy daleka muzyka, góra dokoła dzwoni w upalną noc tysiącami świerszczy. Tam, po moście idzie sprężystym krokiem dziewczyna, migają opalone ręce na prostej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego