senność, wodniste spojrzenie, strzykawki, brązowe waciki, igły, łyżki pokryte brunatnym nalotem.</><br><br><div type="art" sex="f"><tit>CIĄGLE ZIMNO</><br>- Dlaczego bierzesz?<br>- Nie wiem. Może to przez to zimno. Odkąd pamiętam, zawsze było mi zimno, nigdy nie mogłem się ogrzać. W domu - gdy byłem jeszcze dzieckiem - nikt mnie nie przytulał. Pamiętam jak czekałem zawsze na mamę w świetlicy przed jej zakładem. Czekałem na ciepły obiad, na uścisk, na pozwolenie, aby wyjść na dwór i na to aby mogli przyjść do mnie koledzy. Chyba nikt nigdy nie spodziewał się po mnie czegoś dobrego. Nigdzie nie pasowałem, płakałem, byłem jakiś taki kanciasty. Mój brat był inny. Taki milutki. Wszyscy za