Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 5
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
radości dały też wyścigi kumoterek. Jedną z podstawowych zasad jest dopingowanie konia tylko przez powożącego, ale zdarzało się, że kumoter dzierżył lejce, a kumoszka ponaglała konia korbacem. Podczas szaleńczej jazdy spadały kapelusze z głów. Było i tak, że zawodnik zgubił swoją gaździnę i zostawił ją w śniegu lub koń pędził "swoją drogą", zbaczając z wyznaczonego toru. Wśród tych, którzy dotarli do mety cali i zdrowi, najszybciej pomykali: Andrzej Kasperek z Anną Gał, a ciągnął ich koń Kanty. Nieco wolniejsza była babska załoga: Małgorzata Skupień i Joanna Rapacz, które sobie doskonale radziły, poganiając konia Hiszpana. Na trzecim miejscu uplasował się Marcin Zubek ze
radości dały też wyścigi <dialect>kumoterek</>. Jedną z podstawowych zasad jest dopingowanie konia tylko przez powożącego, ale zdarzało się, że kumoter dzierżył lejce, a kumoszka ponaglała konia <dialect>korbacem</>. Podczas szaleńczej jazdy spadały kapelusze z głów. Było i tak, że zawodnik zgubił swoją gaździnę i zostawił ją w śniegu lub koń pędził "swoją drogą", zbaczając z wyznaczonego toru. Wśród tych, którzy dotarli do mety cali i zdrowi, najszybciej pomykali: Andrzej Kasperek z Anną Gał, a ciągnął ich koń Kanty. Nieco wolniejsza była babska załoga: Małgorzata Skupień i Joanna Rapacz, które sobie doskonale radziły, poganiając konia Hiszpana. Na trzecim miejscu uplasował się Marcin Zubek ze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego