Typ tekstu: Książka
Autor: Lem Stanisław
Tytuł: Niezwyciężony
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1963
prawda, doktorze?
- Na pewno nie.
Znowu zapadło milczenie. Astrogator wahał się.
- To może nas popchnąć w fałszywym kierunku. Wyniki nasłuchów nekroptycznych są zawsze niepewne. Ale teraz nie wiem, co mogłoby nam jeszcze zaszkodzić. Doktorze Sax...
Neurofizjolog przedstawił obraz uzyskany z mózgu zamarzniętego w hibernatorze, jak również nie omieszkał powiedzieć o sylabach, które pozostały w pamięci słuchowej nieboszczyka. Wznieciło to istną burzę pytań; ich ogień krzyżowy dosięgnął także Rohana, bo i on brał udział w eksperymencie. Ale nie doszli niczego.
- Te plamki kojarzą się z "muszkami"... - powiedział Gaarb. - Zaraz. A może przyczyny śmierci były różne? Powiedzmy, że załogę opadły jakieś jadowite owady
prawda, doktorze?<br>- Na pewno nie.<br>Znowu zapadło milczenie. &lt;orig&gt;Astrogator&lt;/&gt; wahał się.<br>- To może nas popchnąć w fałszywym kierunku. Wyniki nasłuchów nekroptycznych są zawsze niepewne. Ale teraz nie wiem, co mogłoby nam jeszcze zaszkodzić. Doktorze Sax...<br>Neurofizjolog przedstawił obraz uzyskany z mózgu zamarzniętego w hibernatorze, jak również nie omieszkał powiedzieć o sylabach, które pozostały w pamięci słuchowej nieboszczyka. Wznieciło to istną burzę pytań; ich ogień krzyżowy dosięgnął także Rohana, bo i on brał udział w eksperymencie. Ale nie doszli niczego.<br>- Te plamki kojarzą się z "muszkami"... - powiedział Gaarb. - Zaraz. A może przyczyny śmierci były różne? Powiedzmy, że załogę opadły jakieś jadowite owady
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego