Typ tekstu: Książka
Autor: Górska Halina
Tytuł: Druga brama
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1935
można, to chyba jest wszystko jedno?!

Nie, nie jest wszystko jedno, bo kiedy Jan mówi o tej rzeczy,
która nie jest rzeczą, tylko imitacją, to uśmiecha
się wzgardliwie.

Więc jest jedna rzecz rzetelna, prawdziwa, godna szacunku, a druga - imitacja.


Ale skąd można wiedzieć, czemu zaufać, do czego odnosić
się z szacunkiem, jeśli nawet stary, poczciwy mahoniowy
stolik w salonie...

Dręczył mnie niepokój. A zarazem pragnęłam
móc tak od razu i nieomylnie jak Jan przeniknąć do samego
sedna rzeczy. Gdy tylko zostawałam sama w pokoju, chodziłam
tam i na powrót z chustką do nosa (zamiast ściereczki)
w ręku i mruczałam:

- Ty myślisz
można, to chyba jest wszystko jedno?! <br><br>Nie, nie jest wszystko jedno, bo kiedy Jan mówi o tej rzeczy, <br>która nie jest rzeczą, tylko imitacją, to uśmiecha <br>się wzgardliwie. <br><br>Więc jest jedna rzecz rzetelna, prawdziwa, godna szacunku, a druga - imitacja. <br><br><br>Ale skąd można wiedzieć, czemu zaufać, do czego odnosić <br>się z szacunkiem, jeśli nawet stary, poczciwy mahoniowy <br>stolik w salonie... <br><br>Dręczył mnie niepokój. A zarazem pragnęłam <br>móc tak od razu i nieomylnie jak Jan przeniknąć do samego <br>sedna rzeczy. Gdy tylko zostawałam sama w pokoju, chodziłam <br>tam i na powrót z chustką do nosa (zamiast ściereczki) <br>w ręku i mruczałam: <br><br>- Ty myślisz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego