Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 3
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
śledztwa. Niechętni do rozmowy są także mieszkańcy Kobylarzówki. - To nie od dziś trwa ten interes z autami, ale może już od 10 roków. Ludzie widzą, gdzie, kto i jakie auta chowa. Ale nikt nie chce mieć puszczonej z dymem chałpy. Nikt nie pójdzie świadczyć, bo to jest cała dobrze zorganizowana szajka - tłumaczy jedna z kobiet. - Panie, oni nigdy nigdzie nie robili, stajnie i stodoły stoją puste, bo nie gospodarzą. Myślicie, że z czego te dostatki? - pyta retorycznie. - U nas w Groniu kupicie nie tylko auto tanio. Możecie mieć świadectwo maturalne, paszport, prawo jazdy. Co wam pasuje, ale wszystko za dolary. Najdroższa
śledztwa. Niechętni do rozmowy są także mieszkańcy Kobylarzówki. - To nie od dziś trwa ten interes z autami, ale może już od 10 <dialect>roków</>. Ludzie widzą, gdzie, kto i jakie auta chowa. Ale nikt nie chce mieć puszczonej z dymem <dialect>chałpy</>. Nikt nie pójdzie świadczyć, bo to jest cała dobrze zorganizowana szajka - tłumaczy jedna z kobiet. - Panie, oni nigdy nigdzie nie robili, stajnie i stodoły stoją puste, bo nie gospodarzą. Myślicie, że z czego te dostatki? - pyta retorycznie. - U nas w Groniu kupicie nie tylko auto tanio. Możecie mieć świadectwo maturalne, paszport, prawo jazdy. Co wam pasuje, ale wszystko za dolary. Najdroższa
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego