dobrobytu? Na pewno nie, ale właśnie ten symboliczny akt wywieszenia flagi jest naszym ukłonem wobec naszych przodków i naszej przeszłości - narodowej, regionalnej, a nawet rodzinnej. Natomiast wszyscy ci mieszkańcy Polski, którzy nie są Polakami lub nie chcą nimi być, nadal są obywatelami kraju nad Wisłą i Odrą i zobowiązani są szanować kraj, gdzie przyszło im żyć. Źle jest, gdy sprawy narodowe, związane raczej z postawą duchową łączone są życiem codziennym i naszymi wymaganiami wobec państwa, dławionego korupcją, oraz ekonomiczną i polityczną nieudolnością. Zapamiętajmy, że flagi nie wieszamy z okazji święta biurokratów, to nie dla nich, to dla naszej ojczyzny.<br><au>Andrzej Dereń