Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Narrenturm
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 2002
nie... Wasza książęca mość! Nie jestem winien niczemu! Przeciwnie, to mnie spotkała krzywda! Jestem ofiarą, ofiarą spisku...
- No jasne - wydął wargi Jan Ziębicki. - Spisek. Wiedziałem.
- Tak! - wrzasnął Reynevan. - Tak właśnie! Sterczowie zabili mi brata! Zamordowali go!
- Łżesz, psubracie - warknął Tristram Rachenau. - Nie szczekaj, radzęć, na mych swaków.
- Sterczowie zabili Peterlina! - szarpnął się Reynevan. - Jeśli nie własnoręcznie, to przez najemnych zbirów! Kunza Aulocka, Storka, Waltera de Barby! Łotrów, którzy i na mnie dybią! Wasza łaskawość książę Janie! Peterlin twym był wasalem! Domagam się sprawiedliwości!
- To ja się domagam! - krzyknął Rachenau. - Ja, prawem krwi! Ten psi syn ubił w Oleśnicy Niklasa Sterczę!
- Sprawiedliwość! - zawołał
nie... Wasza książęca mość! Nie jestem winien niczemu! Przeciwnie, to mnie spotkała krzywda! Jestem ofiarą, ofiarą spisku...<br>- No jasne - wydął wargi Jan Ziębicki. - Spisek. Wiedziałem.<br>- Tak! - wrzasnął Reynevan. - Tak właśnie! Sterczowie zabili mi brata! Zamordowali go!<br>- Łżesz, psubracie - warknął Tristram Rachenau. - Nie szczekaj, radzęć, na mych swaków.<br>- Sterczowie zabili Peterlina! - szarpnął się Reynevan. - Jeśli nie własnoręcznie, to przez najemnych zbirów! Kunza Aulocka, Storka, Waltera de Barby! Łotrów, którzy i na mnie dybią! Wasza łaskawość książę Janie! Peterlin twym był wasalem! Domagam się sprawiedliwości!<br>- To ja się domagam! - krzyknął Rachenau. - Ja, prawem krwi! Ten psi syn ubił w Oleśnicy Niklasa Sterczę!<br>- Sprawiedliwość! - zawołał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego