Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Glamour
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2003
G: Czyli nie znasz jeszcze tego uczucia?
M.D.: Uczucie znam... Ale jak to opisać, ująć w ramy? Nie mam pojęcia. Swoją pierwszą "kobietę" spotkałem dość późno. A byłem z nią trzy i pół roku i nie tak znowu dawno się rozstaliśmy.
G: Boli?
M.D.: Nie chciałbym wchodzić w szczegóły.
G: Czyli to nie była ta idealna.
M.D.: Mówiąc o ideale: nie cierpię idealnych kobiet. Mało tego - nie przepadam za pięknościami. Powiem nawet więcej - pociągają mnie defekty.
G: Nie wierzę!
M.D.: Naprawdę! Wiem, to głupio brzmi: "najważniejsze jest wnętrze". Ale ten frazes to czysta prawda! Sprawdziłem. Miałem kiedyś
G: Czyli nie znasz jeszcze tego uczucia?&lt;/&gt; <br>&lt;who8&gt;M.D.: Uczucie znam... Ale jak to opisać, ująć w ramy? Nie mam pojęcia. Swoją pierwszą "kobietę" spotkałem dość późno. A byłem z nią trzy i pół roku i nie tak znowu dawno się rozstaliśmy.&lt;/&gt; <br>&lt;who7&gt;G: Boli?&lt;/&gt; <br>&lt;who8&gt;M.D.: Nie chciałbym wchodzić w szczegóły.&lt;/&gt; <br>&lt;who7&gt;G: Czyli to nie była ta idealna.&lt;/&gt; <br>&lt;who8&gt;M.D.: Mówiąc o ideale: nie cierpię idealnych kobiet. Mało tego - nie przepadam za pięknościami. Powiem nawet więcej - pociągają mnie defekty.&lt;/&gt;<br>&lt;who7&gt;G: Nie wierzę!&lt;/&gt; <br>&lt;who8&gt;M.D.: Naprawdę! Wiem, to głupio brzmi: "najważniejsze jest wnętrze". Ale ten frazes to czysta prawda! Sprawdziłem. Miałem kiedyś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego