Typ tekstu: Książka
Autor: Fiedler Arkady
Tytuł: Dywizjon 303
Rok: 1942
swym kluczem wyrwał się zdecydowanie z szyku, skręcił w prawo i równocześnie znurkował: bombowce były niżej o kilkaset metrów i już prawie w tyle za dywizjonem. Natychmiast za Paszkiewiczem szurnęli porucznicy Henneberg i Urbanowicz z trzecim i czwartym kluczem i tak samo jak on skręcili. Pierwszy klucz, kapitana Forbesa, na szczęście w czas spostrzegł manewr towarzyszy i zawrócił, ciągnąc teraz jako ostatni za innymi.

Podczas gdy dywizjon szerokim łukiem oskrzydlał niemieckie bombowce, rozgrywał się wysoko nad nim odmienny, wstępny akt bojowy, niezmiernie ważny i korzystny dla dalszej akcji Polaków. Mianowicie kilka sekund temu inny dywizjon Hurricanów zleciał jak z nieba i
swym kluczem wyrwał się zdecydowanie z szyku, skręcił w prawo i równocześnie znurkował: bombowce były niżej o kilkaset metrów i już prawie w tyle za dywizjonem. Natychmiast za Paszkiewiczem szurnęli porucznicy Henneberg i Urbanowicz z trzecim i czwartym kluczem i tak samo jak on skręcili. Pierwszy klucz, kapitana Forbesa, na szczęście w czas spostrzegł manewr towarzyszy i zawrócił, ciągnąc teraz jako ostatni za innymi.<br><br> Podczas gdy dywizjon szerokim łukiem oskrzydlał niemieckie bombowce, rozgrywał się wysoko nad nim odmienny, wstępny akt bojowy, niezmiernie ważny i korzystny dla dalszej akcji Polaków. Mianowicie kilka sekund temu inny dywizjon Hurricanów zleciał jak z nieba i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego